FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
::
Rejestracja
Forum ZIOM Racing Team Strona Główna
->
Ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 1 Godzina
Skocz do:
Wybierz forum
live for speed
----------------
Ogólne
Problemy
Skiny
Przywitaj się
Rekrutacja do Teamu
----------------
Zgłoszenia
Odrzucone
Przyjęte
[ZIOM] Team
----------------
Sparingi
Nasze PB
Liga Demo
Serwer
Drifting
Nauka Jazdy
Informacje
----------------
Squad
Osiągnięcia
Regulamin
Recycling
----------------
Kosz
----------------
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kasti
Wysłany: Śro 15:51, 20 Kwi 2011
Temat postu:
mulas napisał:
Takim gosciom bym odbieral od razu prawo jazdy...
kasti napisał:
Wytłaczają je naciskiem 56 ton więc nie powinna pęknąć
A Ty co, przy produkcji tablic robiles?
oglądałem how it's made na discovery
J4c0PL
Wysłany: Śro 12:32, 20 Kwi 2011
Temat postu:
Lolas, to się da zrobić, znajomy kupił powypadkowe auto z rozwalonym zderzakiem, a że kupił w tym samym powiecie więc i tablice mogły zostać. przednia pogięta fakt, ale jak wyklepał to tylko lekko czarny z dwóch cyferek po bokach trochę zdarł i to wszystko więc na spokojnie
Klimą się lepiej przejmuj
Lolas
Wysłany: Śro 12:28, 20 Kwi 2011
Temat postu:
Musi być idealnie równa. Nie będę z pokrzywionym dziadem jeździł
mulas
Wysłany: Śro 11:08, 20 Kwi 2011
Temat postu:
Takim gosciom bym odbieral od razu prawo jazdy...
kasti napisał:
Wytłaczają je naciskiem 56 ton więc nie powinna pęknąć
A Ty co, przy produkcji tablic robiles?
kasti
Wysłany: Wto 22:35, 19 Kwi 2011
Temat postu:
Tablica jeśli nie pękła, a to wątpliwe raczej to spokojnie na prostujesz tak żeby w ramkę weszła, no chyba że Ci zależy żeby nie było nawet lekkich falowań na niej
Wytłaczają je naciskiem 56 ton więc nie powinna pęknąć
Lolas
Wysłany: Wto 19:35, 19 Kwi 2011
Temat postu:
Co innego, jakbym widział, a tak to trochę na wyrost, w ciemno walnąłem cenę, a akurat klimę muszę na lato przygotować
. Tablica krzywa, brzydka, może się naprostować nie da i będę musiał jechać, nową robić, a to już spore dla mnie koszty:P
J4c0PL
Wysłany: Wto 18:42, 19 Kwi 2011
Temat postu:
@Kasti - no to koleś przezajebisty
@Rechorek - No bez przesady, ale podejrzewam, że gdybym tam był i bym używał cenzury to nie za wiele bym miał do powiedzenia
@Lolas - I właśnie takie pustogłowie mnie najbardziej przeraża... zero logicznego myślenia i zdawania sobie sprawy z możliwych konsekwencji... W końcu wieźli małe dziecko... A apropos Twojej wyceny, to 200 zł to całkiem spora sumka za takie coś, wszak te mocowanie pod plastik to koszt bodajże 12 zł za komplet
Lolas
Wysłany: Wto 17:54, 19 Kwi 2011
Temat postu:
Dobrze, że nikomu się nic nie stało. Niestety takich debili jest wielu. Najgorsze, że babka, a może i koleś skoro tak zrobił, nie widziała w tym nieprawidłowości. Mogła nie mieć prawa jazdy, ale tak podstawowe rzeczy, to nawet dziecko wie. Zamiast opierdolić męża, to ofiarę. Pustogłowie jest tak powszechne, że mi czasem brakuje słów na niektóre sytuacje.
P.S. Dzisiaj w moją narzeczoną
babka wjechała - lekki stuk cofając. Pogięła podobno tylko tablice (nie widziałem jeszcze, bo to w LBN, a ja w Wawie). Wyceniłem szkody telefonicznie:P na 200zł, albo wzywajcie policję i z OC - wybrała 200zł. Mam nadzieję, że nie okaże się nic ponad tablicę.
rechorek
Wysłany: Wto 16:21, 19 Kwi 2011
Temat postu:
jakbym taki tekst uslyszal to autentycznie bym jej kontrolnego zajebal bo pewnie w szoku powypadkowym byla...
kasti
Wysłany: Wto 14:08, 19 Kwi 2011
Temat postu:
niezła opcja...
Wczoraj z kolegą jechałem, skrzyżowanie równozędne, przed nami Lancia. Lancia ruszyła z kopyta, kolega zaraz za nią oglądając się czy z prawej nie wyjeżdża jakiś samochód i od razu przyspieszając. W tym samym momencie już babka z psem wybiła przed Lancie na ulice, facet hebel, stanął dęba no i wjechaliśmy mu w kuper.
Ogólnie strat dużych nie było, u niego ryska i małe pęknięcie, u nas zaczepy i też pęknięty zderzak, troche zagięta tablica rej.
Ale Facet który wysiadł z Lancii chyba miał totalnie w dupie że coś się stało, zajarał sobie fajka, popatrzył, kolega w tym momencie już go przepraszał bo jakie nie były okoliczności to nasza wina. Facet powiedział że spoko, dwa kopy w swój zderzak sprzedał, stwierdził że jak nie odpada to luźno. Uśmiechnął się, wracając do auta i widząc nasze ździwienie co robi rzucił tekst - Co się tak patrzycie? Można jechać... no chyba że chcecie jakieś oświadczenia pisać. Odpowiedzieliśmy że można jechać. Wbił się w samochód i odjechał
O tyle nie typowa sprawa że ja bym kombinował jak jakieś 2 stówki wyciągnąć od klienta...
J4c0PL
Wysłany: Wto 12:50, 19 Kwi 2011
Temat postu:
No w sumie kierowca potem zmiękł, wiesz, przyznał że jego wina itd. Ale ta kobieta nie dość że pasażer to jeszcze wielkie pretensje. No fakt, auto rzecz nabyta.
Harry987
Wysłany: Wto 12:42, 19 Kwi 2011
Temat postu:
ja uwazam ze ta rodzinka jest przybita bo niedosc ze oni spowodowali wypadek to i jeszcze wyzywaja....huj z autem wazne ze nic sie nikomu niestalo bo mozna trafic jeszcze nie na takich kierowcow !!!
J4c0PL
Wysłany: Wto 12:04, 19 Kwi 2011
Temat postu: Za co Ci ludzie zdają prawo jazdy?!
Jakieś 2 godzinki temu dzwoni do mnie siostra z zapytaniem czy nie przyjadę po nią do pracy, ponieważ miała wypadek. Ja jak to brat oczywiście takiego nerwa przyłapałem, że pojechałem zamiast o 22 to już teraz ale rowerem by rozeznać co się stało. Otóż miała wypadek nie ze swojej winy. Okazało się, że gdy skręcała już w ten zajazd to otrzymała konkretny strzał w bok auta. Drugi samochód wpadł do rowu itd. Okazało się, że facet wyprzedził 2 auta za nią, i chciał wyprzedzić ją. Niby nic ale tam jest łuk, ograniczenie, i zjazd do hoteliku gdzie moja siostra pracuje. Siostra przestraszona jak wpadł do tego rowu zjechała z drogi i szybko poleciała do drugiego samochodu pomóc się wydostać. Okazało się, że kierowca nie był sam. Był z żoną i ... 3 miesięcznym dzieckiem !!!!!! I żona jeszcze z tekstem do mojej siostry "JAK JEŹDZISZ SUKO!" No *urwa z całym szacunkiem ,gdzie tutaj jest jakakolwiek logika ! Samemu człowiek by nie ryzykował a co dopiero z całą rodziną !! Oczywiście sprawa na policję trafiła, facet dostał mandat. Ale szkoda auta siostry. Wahacz wyrwany, alufelga zniszczona, lustro wyrwane i nadkole również. Masakra co za ludzie mogą się trafić na naszych drogach...
to tak dla zobrazowania jak to wyglądało
1 to moja siostra
2 owy genialny kierowca
3 i 4 pojazdy które już wyprzedził na tym łuku
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by
JR9
for
stylerbb.net
Bearshare
Regulamin