 Wysłany: Nie 16:43, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
eee, mk1 albo mk2 w germanstyle i g60 albo jak kogoś stać to vr6  |
|
| Wysłany: Nie 13:05, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|||
Ja wczoraj wlasnie odsniezalem e30 pod biedronką  Z politowaniem patrze na tych biedakow w hondach, czy innych fwd, ktorzy probuja sie slizgac na sniegu... rwd daje duzo wiecej frajdy i lepiej sie prowadzi, prosta rzecz... fwd zrobiono dla przecietnego obywatela, ktory chce tylko przemiescic sie bezpiecznie z pkt. A do pkt. B.
Jesli Golf to tylko GTI, najlepiej Mk I |
|||
| Wysłany: Nie 11:56, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
| A propo diesli - mercedes w123 potoczna "beczka" - nie do zajeban*a. po 1 mln km i bez remontu :p ale co do oszczędności to już inna bajka | |
| Wysłany: Sob 22:17, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
| najnowsze diesle w betach 3.0 pewnie są zmodyfikowane ale w latach 99,00,01 i 2002 jeśli się nie mylę były silnikami roku |
|
| Wysłany: Sob 15:11, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
| BMW 3 xDrive E90 z silnikiem 3.0d - Myślę że najlepszy samochód. | |
| Wysłany: Sob 14:26, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Nie wiem czy aż taka dyskusja jest potrzebna, chociaż że może będzie ciekawa. Osobiście oczywiście wybierając z dwójki wybrałbym BMW. a dlaczego? Nie oszukujmy się, VW to jest samochód użytkowy, samochód który poza Golfem GTI i paroma fajnymi autami tej marki nie daje jakoś więcej emocji. Marka która stała się w pewien sposób kultowa dlatego że jeżdżą nią miliony.
BMW jest marką sportową, tak więc trafia w większości do zupełnie innych odbiorców. Sama e30 jest najbradziej utytułowanym samochodem na świecie (flagowa M3) . "Jest to model z największa liczbą zwycięstw w historii koncernu BMW oraz najbardziej utytułowane auto w klasie samochodów turystycznych." Co się też przekłada na w pewnym stopniu mentalnym i technicznym na nawet najzwyklejszą trójkę. Dyskusja się zaczęła właśnie od poglądu że beemki są wiejskie. Dla mnie tak samo wiejski jest wyżej wspomniany Golf. Tak samo jak powiedzieć można że każdy dress jest idiotą i słucha techno. Albo że każdy Metal jest brudasem. Jedno jest jasne, do golfa każdy z prawkiem siądzie i będzie potrafił go w swojej skali opanować, lepiej czy gorzej, da rade. Do bety już nie bardzo, na pewno tych starszych które są wymagające od kierowcy ale potrafią dać duuuużo radochy. Ja czekam na śnieg, jadę na pusty parking i trochę się bawiąc będę też ogarniał jakieś poślizgi czy coś, bo raz mnie już wyrzuciło, na szczęście szczęśliwie, i teraz widząc mokrą nawierzchnie i zakręt noga z gazu. Opanowywać samochód trzeba się nauczyć. Żeby tuningować trzeba mieć wyczucie i zmysł estetyczny. Ludzie najczęściej nie mają tych obu rzeczy, przez to dzieje się jak się dzieje. |
|
| Wysłany: Sob 13:47, 27 Lis 2010 Temat postu: Między BMW a VW |
|
| Jako, że na shoucie zawiązała się ciekawa i nieco agresywna konwersacja między nami, tak jak w opisie chciałbym wymienić nieco "za" i "przeciw obu markom, oraz zaletami i wadami przedniego i tylnego napędu, nie będę tutaj faworyzował ani jednego ani drugiego napędu/marki ponieważ tak jak to napisał ( i świetnie ujął snail ) to właściciel robi wieś ze swojego auta, i jako że nie lubię zostawać gołosłownym postaram się zamieścić przykłady za i przeciw i jednym i drugim
Pierwsze co: Obalenie mitu "przedni napęd dla dziewczynek oraz tylny napęd dla wsi: Przód: Na odstrzał mój dobry znajomy: (odcinek Czerlin-Napromek) http://www.youtube.com/watch?v=1dLAA0Bqf1Y Tył: Pierwszy lepszy znaleziony filmik na YT: http://www.youtube.com/watch?v=6GATbwvBUcI Jak widać oboje sobie "radzą" i zaraz pewnie pójdzie flejm, że niektórzy umią lepiej/gorzej. Otóż wybrałem 2 losowe przypadki, które są nieco "średnią" umiejętności kierowców jeżdżących oby dwoma typami aut. Teraz tzw "faile": Tył: http://www.joemonster.org/filmy/2811/Jak_Dzidek_rozwalil_nie_swoje_BMW kultowe: http://www.youtube.com/watch?v=zv3S_g5JW9Q http://www.youtube.com/watch?v=YGuDiZDhb5g Przód: http://www.youtube.com/watch?v=kj4Jf5o9SGc http://www.youtube.com/watch?v=26YbZsks24k http://www.youtube.com/watch?v=3x6zp1t_f38&feature=related A na sam koniec wniosek, że faktycznie nikt nie umie jeździć: http://www.joemonster.org/filmy/30436/Za_szybcy_za_wsciekli_za_niedoswiadczeni_ I Helmucina która bije wszystkich na głowę: http://www.joemonster.org/filmy/19124/Zlozcie_poklon_trabantowi A jeśli chodzi o tuning i TUJUNING to ja jestem za tą pierwszą formą czyli minimalizm a pozatym "Ludzie mają różne gusta, jeden lubi ogórki a drugi jak mu nogi śmierdzą" Dziękuję, Dobranoc:P |
|